Euro doznało brutalnej wrześniowej wyprzedaży, która trwała w poniedziałek po pojawieniu się nowych oznak problemów gospodarczych w Europie, a eksperci ostrzegają, że wspólna waluta może w nadchodzących miesiącach osiągnąć parytet z dolarem, ponieważ stopy procentowe w USA pozostają wysokie przez długi czas.
Kurs EUR/USD spadł o 0,79% do 1,0487 USD po tym, jak dane pokazały, że aktywność produkcyjna w strefie euro w dalszym ciągu głęboko spada.
„Widzimy pole do dalszego umocnienia dolara, które mogłoby przywrócić parytet EUR/USD” – ostrzegł MUFG w swojej październikowej prognozie opublikowanej w poniedziałek.
Euro ostatni raz osiągnęło parytet i spadło poniżej tego poziomu w lipcu ubiegłego roku pod wpływem obaw związanych z kryzysem energetycznym i problemami gospodarczymi.
Choć słabnąca gospodarka euro, obciążona słabością Niemiec, będącej motorem gospodarczym Europy, powróciła, by prześladować euro, większość tej słabości ma na całej powierzchni odciski palców dolara.
Indeks dolara, który w zeszłym tygodniu odnotował jedenastą z rzędu tygodniową wygraną, wzrósł o ponad 7% w porównaniu z lipcowym minimum w związku z umocnieniem się światowej waluty rezerwowej dzięki przesłaniu Rezerwy Federalnej o aprecjacji i długoterminowym wzroście, który spowodował wielokrotny wzrost rentowności obligacji skarbowych . szczyty dekady.
„Ryzyko plonów wzrasta w zależności od pory roku” – dodał MUFG. „Biorąc pod uwagę możliwość ograniczenia płynności w przyszłości, nie bylibyśmy zszokowani, gdybyśmy zobaczyli wybicie w kierunku lub powyżej 5% w przypadku obligacji 10%”.
Według MUFG to okno siły dolara może się umocnić, jeśli Fed zdecyduje się na podwyżkę stóp procentowych w listopadzie.
Według Federal Investing ostatnio możliwość podwyżki stóp procentowych w listopadzie wzbudziła zainteresowanie – po tym, jak Stany Zjednoczone o włos uniknął zawieszenia działalności rządu, co prawdopodobnie utrudniłoby krótkoterminowy wzrost gospodarczy – podnosząc stopę do 30% z około 18% w zeszłym tygodniu stawki .com. Narzędzie do monitorowania.
Miesiące sprzedaży euro/dolar zmusiły parę walutową do rezygnacji ze wszystkich zysków tego roku, chociaż koniec roku lub początek przyszłego roku może przynieść nadzieję lub wytchnienie, ponieważ oczekuje się, że wyższe stopy będą miały większy wpływ na gospodarka. Wzrost gospodarczy w USA.
„W miarę słabnięcia danych z USA kurs euro do dolara może częściowo odrobić spadek z ostatnich miesięcy” – dodał MUFG.
Wolniejszy wzrost gospodarczy w USA i słabość w Europie w ciągu najbliższych kilku miesięcy, wraz z „dalszym spowolnieniem presji inflacyjnej... pomogą złagodzić kluczowe naciski, które utrzymują podwyższoną wartość dolara przez większą część tego roku” – powiedział Goldman Sachs.
Oto najważniejsze ustalenia analityków z Wall Street z ostatniego tygodnia: podwyższenie ratingów dla firm Dupont, Datadog i NetApp.
Rynki w USA są zamknięte ze względu na Dzień Pamięci.
DuPonta
Co się stało? We wtorek Citi podwyższyło cenę Dupont (NYSE:DD) do opcji Kup z ceną docelową 95 USD.
Co więcej, BofA przewiduje, że Datadog będzie konsekwentnie zapewniać profil Rule-of-40+, co oznacza wzrost przychodów o ponad 20% plus marżę wolnych przepływów pieniężnych o ponad 20%. Oczekiwanie to plasuje firmę Datadog znacznie powyżej średniej wynoszącej 30% dla grupy porównawczej zajmującej się infrastrukturą, co pokazuje wiarę banku w potencjał Datadog w zakresie trwałego wzrostu i rentowności.
Kup w BofA oznacza: „Oczekuje się, że kup akcje przyniosą całkowity zwrot co najmniej 10% i będą to najbardziej atrakcyjne akcje w klastrze objętym”.
Jak zareagowały giełdy? Datadog rozpoczął sesję zwykłą ceną 123,38 USD i zamknął ją ceną
117,45 USD, co oznacza spadek o 3,48% w porównaniu z zwykłym zamknięciem poprzedniego
dnia.
NetApp
Co się stało? W piątek JPMorgan zaktualizował NetApp (NASDAQ:NTAP) do wersji Neutral z ceną docelową 125 USD.
Jaka jest pełna historia? Zaktualizowana perspektywa JPMorgan wynika z wykazanej przez firmę zdolności do utrzymania marży brutto w obliczu rosnących cen NAND. Sytuacja ta stoi w sprzeczności z początkową prognozą JPMorgan, która przewidywała spadek marż ze względu na presję kosztową.
Oprócz pozytywnych perspektyw w zakresie marży brutto, JPMorgan w dalszym ciągu dostrzega wyraźną pozycję NTAP na rynku, szczególnie w zakresie usług w chmurze i wiodącą pozycję w dziedzinie macierzy All-Flash Array (AFA) dla rozwiązań lokalnych. Jednakże sytuację tę łagodzą postrzegane słabe wyniki makroekonomiczne w porównaniu z konkurentami, którzy obecnie doświadczają bardziej natychmiastowego wzrostu popytu spowodowanego postępem sztucznej inteligencji (AI).
„Neutralny” dla JPMorgan oznacza „w okresie obowiązywania ceny docelowej określonej w tym raporcie, oczekujemy, że akcje te osiągną średnią całkowitą stopę zwrotu z akcji w zakresie objętym zakresem analityka badawczego lub zespołu analityków badawczych”.
Jak zareagowały giełdy? NetApp rozpoczął sesję zwykłą ceną 119,75 USD i zamknął ją ceną 120,43 USD, co oznacza wzrost o 3,73% w porównaniu z zwykłym zamknięciem poprzedniego dnia.
W niedzielę OPEC+ zgodził się przedłużyć większość cięć w produkcji ropy do 2025 roku. Grupa wspiera rynek w obliczu słabego wzrostu energii wiatrowej, wysokich stóp procentowych i rosnącej konkurencji. inny. Produkcja w USA.
W ostatnich dniach ceny ropy Brent kształtowały się na poziomie 80 dolarów za baryłkę, czyli poniżej poziomu, którego wielu członków OPEC+ potrzebuje do zrównoważenia swoich budżetów. Obawy o powolny wzrost popytu w Chinach, największym importerze ropy na świecie, wpływają na ceny wraz ze wzrostem zapasów ropy w krajach rozwiniętych.
Organizacja Krajów Eksportujących Ropę Naftową i jej sojusznicy pod przewodnictwem Rosji, znani jako OPEC+, przeprowadzili od końca 2022 roku serię głębokich cięć produkcji.
Członkowie OPEC+ ograniczają obecnie produkcję łącznie o 5,86 mln baryłek dziennie, co stanowi około 5,7% światowego popytu.
Należą do nich obniżki o 3,66 mln baryłek dziennie, które miały wygasnąć z końcem 2024 r., a także dobrowolne obniżki o 2,2 mln baryłek dziennie przez osiem krajów członkowskich, które miały wygasnąć z końcem czerwca 2024 r. rok.
W niedzielę OPEC+ zgodził się na przedłużenie cięć w produkcji o 3,66 mln baryłek dziennie na rok do końca 2025 r. i przedłużenie cięć w produkcji na poziomie 2,2 mln baryłek dziennie na trzy miesiące do końca września 2024 r.
OPEC+ będzie stopniowo wycofywać cięcia produkcji o 2,2 mln baryłek dziennie w ciągu roku od października 2024 r. do września 2025 r.
„Szukamy niższych stóp procentowych i lepszej trajektorii wzrostu… a nie skupisk wzrostu tu i tam” – powiedział reporterom saudyjski minister energetyki książę Abdulaziz bin Salman.
OPEC spodziewa się, że popyt na ropę OPEC+ wyniesie w drugiej połowie 2024 r. średnio 43,65 mln baryłek dziennie, co oznacza spadek zapasów o 2,63 mln baryłek dziennie, jeśli grupa utrzyma wydobycie na kwietniowym poziomie 41,02 mln baryłek dziennie.
Spadek będzie mniejszy, gdy w październiku OPEC+ rozpocznie wycofywanie dobrowolnych cięć o 2,2 mln baryłek dziennie.
Kraje, które dobrowolnie ograniczyły produkcję, to Algieria, Irak, Kazachstan, Kuwejt, Oman, Rosja, Arabia Saudyjska i Zjednoczone Emiraty Arabskie.
„Należy to postrzegać jako ogromne zwycięstwo solidarności grupy i księcia Abdulaziza” – powiedział Sen, dodając, że transakcja złagodzi obawy, że Arabia Saudyjska wycofa baryłki w związku z notowaniem akcji Aramco (TADAWUL:2222).
Rząd Arabii Saudyjskiej złożył dokumenty dotyczące sprzedaży nowych udziałów w państwowym gigantie naftowym Aramco, co może pozwolić na pozyskanie do 13,1 miliarda dolarów, co będzie przełomową transakcją mającą na celu finansowanie planu dywersyfikacji gospodarki księcia koronnego Mohammeda bin Salmana.
Następne spotkanie OPEC+ odbędzie się 1 grudnia 2024 r.
Oto najważniejsze ogłoszenia analityków sztucznej inteligencji (AI) w tym tygodniu.
1. Na horyzoncie pojawia się aktualizacja sztucznej inteligencji: „Apple potwierdza status Top Pick dzięki BofA
Bank of America powtórzył, że najpopularniejszym wyborem są akcje Apple (NASDAQ:AAPL), utrzymując cenę docelową na poziomie 230 dolarów.
W szczególności analitycy giganta z Wall Street są optymistycznie nastawieni do przejścia Apple ze smartfonów na „telefony IntelliPhone”, przewidując znaczący wieloletni cykl modernizacji.
„Wierzymy, że przyszłe telefony obsługujące sztuczną inteligencję (IntelliPhone) przejdą wieloletni cykl aktualizacji podobny do stopniowych ulepszeń funkcji wprowadzanych przez smartfony” – czytamy w notatce.
Zespół BofA wierzy, że dzięki ogromnej bazie zainstalowanych ponad czterech miliardów smartfonów, wdrożenie IntelliPhone'ów obsługujących sztuczną inteligencję przewyższy szybkie przyjęcie obserwowane w przypadku smartfonów i 5G.
„Jeśli chodzi o przechowywanie danych, z naszych prac wynika, że ​​w przypadku komercyjnego (niehiperskalowego) generowania sztucznej inteligencji po VAST Data i WEKA, pamięć masowa DELL mogłaby być równie dobra jak PSTG i NTAP, jeśli nie lepsza” – stwierdzili analitycy. napisał.